Polecane strony
LOGOWANIE
Rokowania zbiorowe kluczowe dla zmniejszania nierówności. |
|
Utworzono: wtorek, 28, luty 2017 09:58 |
Rosnące nierówności dochodowe zaczynają stanowić coraz poważniejszy problem dla zrównoważonego rozwoju na naszym kontynencie. W ocenie takich organizacji jak MOP, Międzynarodowy Fundusz Walutowy czy OECD ich głównym źródłem jest obecna sytuacja świata pracy. Na konferencji zorganizowanej 23-24 lutego w Brukseli przez MOP i Komisję Europejską związkowcy, pracodawcy oraz przedstawiciele rządów debatowali nad aktualnymi wyzwaniami dla świata pracy.
Punktem wyjścia do debaty konferencyjnej był raport przygotowany przez grupę międzynarodowych ekspertów. Inicjator raportu – Daniel Vaughan–Whitehead z MOP przedstawił wynikające z niego wnioski. Po pierwsze –zauważalna w wielu państwach UE erozja krajowych systemów rokowań zbiorowych przekłada się na niepokojący wzrost liczby nisko opłacanych pracowników, do czego przyczyniają się także reformy rynku pracy przeprowadzane bez udziału partnerów społecznych. Po drugie – właściwe korzystanie z instrumentu płacy minimalnej pomaga w ograniczaniu nierówności, ale tylko w połączeniu z rokowaniami zbiorowymi, prowadzonymi na kilku uzupełniających się poziomach ( w tym –sektorowym).
W dyskusjach prowadzonych w ramach paneli konferencyjnych wskazywano m.in. na kluczową rolę instytucji państwa oraz działań politycznych mających wzmacniać – a nie osłabiać dialog społeczny i rokowania zbiorowe. Ma to szczególne znaczenie wobec zbliżającej się transformacji świata pracy. Mówił o tym Sławomir Adamczyk z NSZZ Solidarność, reprezentujący na konferencji polskie związki zawodowe. Zwrócił uwagę na fakt, że stosunki przemysłowe weszły obecnie w fazę przejściową wymuszoną m.in. przez gwałtowną zmianę technologiczną. Oznacza to konieczność szukania sposobów zapewnienia bezpieczeństwa socjalnego dla osób wykonujących pracę poza klasycznymi schematami zatrudnienia.
Marianne Thyssen, komisarz UE ds. zatrudnienia uznała za szczególnie niepokojące takie zjawiska jak rosnąca polaryzacja płac (dochód górnych 20% skali zarobkowej jest 5 razy większy od dochodu grupy 20% która znajduje się na dole drabiny dochodowej), czy fakt, że 20% osób samozatrudnionych w UE uzyskuje dochody bliskie granicy ubóstwa. W jej ocenie stanowi to zagrożenie dla spójności społecznej w państwach UE. Jednym ze sposobów zahamowania tego zjawiska ma być pilne przyjęcie unijnego filaru praw socjalnych.
-Z polskiego punktu widzenia istotne jest to, co wynika wprost z raportu i dyskusji konferencyjnych, a więc, że bez efektywnych rokowań zbiorowych nierówności dochodowe i rozchwianie rynku pracy będą się pogłębiać – mówi Sławomir Adamczyk. –Skupienie się wyłącznie na legislacyjnym podnoszeniu płacy minimalnej, czy transferach socjalnych tego problemu nam nie rozwiąże –dodaje.
Za: Dział Branżowo-Konsultacyjny KK NSZZ”Solidarność”