02.12.2016 - Obrady Walnego Zebrania Delegatów MOZ NSZZ "Solidarność" przy Energa Operator S.A. Oddział w Kaliszu.

Pracownicy energetyki, zrzeszeni w NSZZ "Solidarność", są zdeterminowani do radykalizacji działań w celu zwrócenia uwagi na problemy występujące w spółkach energetycznych całej branży. Taki wniosek wypływa z obrad Międzyzakładowego Zebrania Delegatów NSZZ "Solidarność" przy Energa Operator S.A. Oddział w Kaliszu.

Składając sprawozdanie z pracy Komisji, jej przewodniczący Roman Rutkowski, zwrócił szczególną uwagę na problemy struktury i organizacji pracy w grupach kapitałowych. Oprotestowane przez NSZZ "Solidarność", a mimo to wdrożone, przekazywanie zadań do firm outsourcingowych, przyniosło wiele problemów pracownikom – zwolnienia, brak wypłaty wynagrodzeń, nieopłacanie przez pracodawcę składki ZUS. Związkowcy nie mają wątpliwości dla kogo opłacalne były takie interesy, przeprowadzane bez analizy kosztów alternatywnych, oparte tylko na (zbyt) prostym w tym przypadku rachunku ekonomicznym.

NSZZ "Solidarność" w Enerdze skutecznie reprezentowała kilknastu swoich członków w sądach pracy, obecnie przygotowuje się do kolejnych działań w celu wyegzekwowania przez komornika zadłużeń wobec pracowników. Szczególnym sukcesem Komisji jest obrona Rejonu Dystrybucji w Kole, jako zakładu pracy.

Delegaci zwrócili uwagę na, co najmniej zaniedbania, w polityce energetycznej, brak całościowego spojrzenia na funkcjonowanie tego sektora, brak należytego nadzoru interesu państwa, brak właściwej koncepcji zatrudnienia, spowodowane przez poprzednie rządy. Kuriozalnym efektem tamtej polityki jest fakt, że za kilka lat nie będzie pracowników, którzy swoją wiedzę, doświadczenie powinni przekazywać młodszym. Nie ma naboru do pracy poprzez spółki energetyczne, nie ma szkół przyzakładowych czy zawodowego, specjalistycznego szkolnictwa. Większość pracowników zaangażowanych w prace bezpośrednio energetyczne, to osoby 50+. Firmy outsourcingowe zatrudniają „przypadkowe” osoby, które za niskie płace zgadzają się wykonywać zagrażające życiu prace. Efekt - w ostatnich dwóch latach, aż 17 wypadków śmiertelnych, co nigdy w historii nie miało miejsca (wypadek zdarzał się raz na kilka lat).

Zatrważający obraz stanu polskiej energetyki został złagodzony promykiem nadziei, wynikającym z działań Krajowej Sekcji Energetyki i Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ "Solidarność", których aktywnym członkiem jest Roman Rutkowski.

Przez te struktury branżowe NSZZ "Solidarność", związkowcy rozmawiają z obecnym rządem o zaprowadzeniu ładu w energetyce. Między innymi przez zmianę liberalnych zasad nadawania uprawnień i kwalifikacji pracownikom, ustalania jednakowych zasad i poziomu wynagrodzeń na poszczególnych stanowiskach w całej grupie kapitałowej, optymalnej polityki świadczeń pozapłacowych dla pracowników, układów zbiorowych pracy i kontynuacji tzw. umowy społecznej.

Związkowcy obawiają się jednak, że globalizacja, polityka Unii Europejskiej, i wynikająca stąd koncentracja rzeczywistej władzy w korporacjach (obecny rząd wydaje się przy tym bezradny, zbyt mało zaangażowany, mimo, że spółki są własnością Skarbu Państwa) budują „mury” po stronie pracodawców, uodpornione na normalny, rzeczowy dialog.

W takiej sytuacji branża energetyczna, broniąc interesów pracowników i interesów Polski, widzi rozwiązanie w sporach zbiorowych i protestach, przed siedzibami osób mających wpływ na politykę firm i państwa w tych kwestiach.

WZD MOZ NSZZ ”Solidarność” przy Energa Operator SA Oddział w Kaliszu podjął Stanowisko Nr 1/2016 o podjęciu działań mających na celu podniesienie kwalifikacji pracowniczych dla osób posiadających uprawnienia pomocnika elektromontera sieci elektroenergetycznej.

Na zaproszenie Komisji, w obradach WZD uczestniczył przewodniczący Zarządu Regionu Wielkopolska Południowa Jarosław Wilner i jego zastępca, Elżbieta Wdowczyk.

Za:solidarnosc.kalisz.pl

• « poprz.
• nast. »