Rozmowy o problemach w spółce Ciepło Kaliskie.

O wsparcie władz miasta poprosili związkowcy reprezentujący pracowników Spółki Ciepło Kaliskie, którzy obawiają się dalszej redukcji zatrudnienia. Wspomnieć należy, że inicjatorem rozmów był Bernard Niemiec przewodniczący "S" w Spółce.

Ta sytuacja bardzo nas niepokoi. Nie taki miał być efekt prywatyzacji Spółki, dlatego zapewniam, że pracownicy mogą liczyć na nasze pełne wsparcie -  deklaruje wiceprezydent Piotr Kościelny.

O sytuacji w Spółce podczas spotkania z wiceprezydentem Piotrem Kościelnym i wiceprezydent Karoliną Pawliczak rozmawiali szefowie trzech związków zawodowych Ciepła Kaliskiego: Krzysztof Kowalski, przewodniczący Krajowego Związku Zawodowego Ciepłowników,  Bernard Niemiec, przewodniczący Komisji Oddziałowej NSZZ Solidarność (inicjator spotkania) i Paweł Matuszczak, przewodniczący Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Koncernu Energetycznego Energa Oddział Ciepło Kaliskie.

-  Dzisiejsze spotkanie to niejako efekt przekazania nam planu ekonomiczno-finansowego na lata 2015-2017 , który zakłada dalszą redukcję zatrudnienia o około 28 etatów. Załoga jest tym faktem bardzo zaniepokojona. Jako związki zawodowe nie widzimy możliwości prowadzenia działalności Spółki w tak okrojonym stanie kadrowym chociażby ze względu na przestrzeganie przepisów BHP – podkreśla Bernard Niemiec, szef Komisji Oddziałowej NSZZ Solidarność.

Władze miasta  stoją po jednej stronie ze związkami reprezentującymi pracowników, deklarując pomoc w obronie miejsc pracy.                                                                                                                 

 - Ta sytuacja bardzo nas niepokoi. Nie taki miał być efekt prywatyzacji Spółki, dlatego zapewniam, że pracownicy mogą liczy na nasze pełne wsparcie -  deklaruje wiceprezydent Piotr Kościelny. - Odrzucamy propozycję koncernu Energa Wytwarzanie, aby Spółka Ciepło Kaliskie utraciła osobowość prawną i całe zarządzanie przerzucono do segmentu wytwarzania.

 Konsekwencja tego wspólnego stanowiska władz miasta i pracowników będzie wystąpienie do zarządu Spółki z wnioskiem o zorganizowanie na terenie zakładu spotkania z udziałem zarządu i właścicieli w tym   przedstawicieli władz miasta i pracowników w celu omówienia całej sytuacji. Jeszcze w tym tygodniu z kaliskiego ratusza wystosowane zostanie oficjalne pismo w tej sprawie – dodaje wiceprezydent.                       

Jak podkreślali uczestniczący w spotkania związkowcy, jeśli rozmowy nie przyniosą efektu, w grę  wchodzą inne narzędzia: manifestacje, pikiety, protesty. Chcieliby jednak tego uniknąć, ale też zależy im na tym, żeby ktoś wreszcie usłyszał o ich problemach. I nie chodzi tu tylko o interesy pracowników, ale w ogóle o bezpieczeństwo energetyczne miasta.  - Mieszkańcy powinni dostawać produkt najwyższej jakości, za który słono płacą. Wykupienie 90% udziałów w Spółce Ciepło Kaliskie przez Energę Kogeneracja, miało przynieść korzyści, m. in. te najważniejsze dla odbiorców czyli obniżkę cen ciepła. Niestety nic z tego nie wyszło, w 2014 roku cena ciepła wzrosła aż o 10%. Dlaczego poprzednie władze miasta sprzedały majątek ciepła na tak złych warunkach - nie wiemy  – podkreślają związkowcy.

Jednocześnie wiceprezydent Piotr Kościelny przekazał związkowcom informację, iż dokonano zmiany przedstawiciela ratusza w składzie Rady Nadzorczej Spółki Ciepło Kaliskie. Od kilkunastu dni funkcję tę pełni Włodzimierz Drogi, specjalista z zakresu energetyki cieplnej, którego zadaniem jest m.in. zbadanie prawidłowości transakcji sprzedaży kaliskiego ciepła oraz bieżąca kontrola działalności Spółki.

Za solidarnosc.kalisz.pl

• « poprz.
• nast. »